La Palma pożegnanie .. i do tego smutna wiadomość ,ponieważ wyspa pali się , jest calima ( saharyjskie powietrze , ogromny upal kolo 40 stopni, pył , rodzaj mgły , ciężkie powietrze ), do tego ogromny wiatr . Bardzo trzymam kciuki, żeby ludzie i ich dorobek jak najmniej ucierpialy . Wierze, że calima odpusci i szybko opanują pożar .
Tymczasem jeszcze wspomnienie z miejsca , ktore zrobilo na mnie wrazenie La Glorieta ( plac w środkowo zachodniej cześci wyspy ,w miejscowosci La Mancha), zaprojektowany przez współczesnego palmeryjskiego artystę Luisa Morero w latach 90 tych. Jest wspaniałym połączeniem sztuki z natura ,formami, które tworzy geografía i przyroda La Palmy . Takie trochę połączenie barcelonskiego Gaudiego , ze sztuka innego artysty; Cesara Manrique z Lanzarote... Mnie urzekło... Innym niezwyklym miejscem jest Sanktuarium Matki Boskiej Snieznej (la Virgen de las Nieves) kilka kilómetros od stolicy , w gorach .